Mieszkanko Malgosi - prawie jak budowa
Cud sie stal - grzebek zadzwonil, ze skonczyl robote!!! To sie okaze jutro, jak tam dotrzemy. Oczywiscie padlo magiczne "rozliczyc". Bardzo jestem ciekawa, jak to ich skonczenie wyglada. Jesli wszystko bedzie w miare wygladalo, to moze dojsc do tego, ze jutro bedzie najszczesliwszy dzien mojego zycia! Pozbycie sie grzebkow!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia