Mieszkanko Malgosi - prawie jak budowa
Nie wierzylam, ze sie uda, a jednak...
Wczoraj bylo tak...
http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/MieszkankoJesienia/Image014.jpg
(to ukryty licznik, ktorego P. szukal pol dnia, przez to, ze panowie Unicorn przykrecili plyte nie wycinajac na nie zadnej dziury, podobnie zreszta z wentylacja... drugi jest 10 cm dalej i z 10 cm wyzej...)
http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/MieszkankoJesienia/Image011.jpg
A tak jest dzisiaj... (nie obedzie sie bez drugich drzwiczek rewizyjnych na sciance z wc).
http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/MieszkankoJesienia/Obraz005.jpg
http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/MieszkankoJesienia/Obraz006.jpg
A to wszystko dzieki ekipie, ktora nas wyciagnela z lozka baaardzo wczesnie rano.
Cokoly i zafugowane plytki. Nareszcie...
http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/MieszkankoJesienia/Obraz002-1.jpg
http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/MieszkankoJesienia/Obraz003-1.jpg
I zatkana dziura w barlinku.
http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/MieszkankoJesienia/Obraz007.jpg
Ale i tak najfajnieszy byl spiewajacy elektryk. :) :) :) Mial zaskakujaco bogaty repertuar, ale pod koniec dnia spiewal tylko Juz taki jestem zimny dran. Rozwiklal wszelkie tajniki naszej instalacji, mozemy w koncu dokupic co potrzeba i zamknac temat. No i znal kuzyna P.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia