EM08 (L) - Dziennik Jarka - Poznań
"Zmainy..., zmiany..., zmiany..., zmiany - jak w Casino de Paris"* śpiewano kiedyś w znanym polskim filmie o czasach lat 20 ubiegłego wieku. Nadszedł czas zgromadzić moje przemyślenia odnośnie zmian w projekcie gotowym który właśnie odebrałem aby dostosować go naszych potrzeb i wymagań.
A więc zaczynamy listę zmian:
1. Kominkowi mówimy zdecydowanie - ĄAdiós!
Kominki są dobre dla romantycznych bab i dziadków do wygrzewania starych kości. No i komu by się chciało w tym palić a później czyścić szybę od wkładu?... Nam nie...
2. Wykuszowi na ścianie z lewej strony też mówimy Bye! Po pierwsze mi się nie podoba (żonie też), po drugie pewnie jest to drogi bajer, po trzecie chyba ma mało wspólnego z energooszczędnością.
3. Okno w kuchni wydaje mi się trochę małe, a w związku z likwidacją wykusza będzie wpadać do domu mniej światła wypadałoby powiększyć to okienko.
Zrobiłem sobie dla porównania to okno w 2 wersjach.
Na początek wersja oryginalna:
http://img7.imageshack.us/img7/7219/dom44520oknofrontowe0.jpg
No i 2 inne wersje.
V1:
http://img7.imageshack.us/img7/3892/dom44520oknofrontowe1.jpg
V2:
http://img7.imageshack.us/img7/487/dom44520oknofrontowe2.jpg
Najlepiej chyba wygląda V1...
4. Czas zabrać się za lukarny...
Lukarny dobrze wyglądają, a poza tym są z nimi tylko problemy:
- słabiej doświetlają poddasze niż okna dachowe,
- kosztują więcej - każda lukarna komplikuje geometrię dachu, a powodowane przez nią załamania połaci dachowych zwiększają koszty (docinanie materiału pokryciowego, wykonanie dodatkowych obróbek blacharskich),
- przy ich wykonywaniu można bardzo łatwo popełnić jakiś błąd - zwiększa powierzchnię przegród zewnętrznych wymagających ocieplenia i zabezpieczenia przed wilgocią - a nasi fachowcy budowlani czekają przecież tylko na to, aby inwestorowi coś spartolić...
- poprawne ich wykonanie jest bardzo czasochłonne
No ale nie można też wylewać dziecka z kąpielą, bo tak naprawdę to właśnie ta frontowa, "reprezentacyjna" lukarna właśnie mnie w tym domu zauroczyła.
Zrobiłem sobie różne wersje frontowej elewacji. Oto one.
V0:
http://img3.imageshack.us/img3/2636/dom445200z.jpg
V1 (tylko lukarna frontowa):
http://img7.imageshack.us/img7/2216/dom445201.jpg
V2 (tylko lukarna boczna):
http://img7.imageshack.us/img7/4396/dom445202.jpg
V3 (bez lukarn):
http://img7.imageshack.us/img7/6232/dom445203.jpg
Na dzień dzisiejszy wygląda na to, że pozostanie tylko frontowa lukarna, a dwóm pozostałym mówimy Auf Wiedersehen! Zostaną one zastąpione oknami dachowymi.
5. Wjazd do garażu jest moim zdaniem za wąski. W projekcie znalazłem, że ma szerokość 4,5 metra a ja nie jeżdżę małym samochodem:
http://www.resmoto.com/a_car/volvo/opisy/s80/s80_t6/volvo_s80_t6_0.jpg
Miarka pokazuje mi 2,1m metra szerokości (z lusterkami), do tego samochód żony i będziemy wjeżdżać do garażu prawie na styk... Na dzień dzisiejszy stawiam na 5 metrowy wjazd, bo ponad 5m robią się już problemy z bramami...
Dobra, to na tyle na dziś bo się późno zrobiło. Jutro czyli dziś zajmę się przemeblowaniem wnętrza domu.
* to było oczywiście: "Schody..., schody..., schody..., schody - jak w Casino de Paris"
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia