EM08 (L) - Dziennik Jarka - Poznań
D-Day: +3
Dotarliśmy do czwartku...
W ponieważ na piątek z samego rana zaplanowane było zasypywanie fundamentów, ustaliliśmy, że pospółkę zaczniemy zwozić wcześniej, domawiając ewentualnie dodatkowe wywrotki. Oto pierwsza, która zajechała na działkę:
http://img35.imageshack.us/img35/4012/img6583s.jpg
W ciągu dnia zajechały na działkę cztery takie o wadze 30t. Tylko, że po wysypaniu tych 30t wydawały się nam te kupki takie jakieś małe... A porównywaliśmy je do 18t górki piasku do murowania.
Ekipa budowlana zajęła się w tym dniu domurowywaniem ścianek wewnętrzych i smarowaniem dysperbitem.
http://img16.imageshack.us/img16/9729/img6587s.jpg
Później wsiedliśmy w busa i pojechaliśmy na zakupy po rury kanalizacyjne. Zakupy zajęły trochę czasu a nad poznańskim niebem zaczęły się zbierać ciemne chmury... Kanaliza była montowana w dosyć szybkim tempie tak aby zdążyć przed zapowiadającymi się opadami. Ale w momencie układania ostatniego odcinka do kuchni spadła z nieba ulewa i w 5 sekund wszyscy zwinęli się do samochodów i uciekli do domu.
Wybrałem się więc do mojej hurtowni aby zapłacić jakiś zaległy rachunek. Okazało się, że opady nie trwały długo, tak więc po podjechaniu na działkę zastałem budowę w następującym stanie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia