EM08 (L) - Dziennik Jarka - Poznań
I tak dotarliśmy praktycznie do ostatniego dnia budowy, czyli zeszłotygodniowej środy...
D-Day: +37
Na ten dzień znów przewidziana była betonowa zalewajka. Tym razem z betonu B10 (taras i schody wejściowe) oraz B20 (wieniec).
Ale zanim do tego doszło okazało się, że ekipa wymurowała za wysoko schody i taras - a za wysoko dlatego, że w wymurowaną ściankę wliczyli już pierwszy stopień, który w takim wykonaniu nie byłby odizolowany przeciwwilgociowo (a powinien!) od spodu. Kazałem więc im po prostu skuć górną warstwę bloczków betonowych, a po wylaniu podbetonu uzyskamy jednolitą płaszczyznę na której będzie można położyć izolację przeciwwilgociową a dopiero na niej powstaną dwa schodki wejściowe.
Ale żeby można było wylać beton, trzeba było najpierw zagęścić grunt. Po ostatnich przejściach ekipy ze mną przy ubijaniu pospółki nie odważyli się już pojawić na miejscu budowy z jakąś marną stu kilową ubijaczką. Od razu pojawili się z taką pół tonową i zabrali za ubijanie tarasu:
http://img91.imageshack.us/img91/8142/img6857s.jpg" rel="external nofollow">http://img91.imageshack.us/img91/8142/img6857s.jpg
http://img94.imageshack.us/img94/8762/img6870s.jpg" rel="external nofollow">http://img94.imageshack.us/img94/8762/img6870s.jpg
oraz schodów wejściowych
http://img67.imageshack.us/img67/6451/img6878s.jpg" rel="external nofollow">http://img67.imageshack.us/img67/6451/img6878s.jpg
W czasie gdy były jeszcze ubijane schody wejściowe przyjechała pierwsza gruszka i zaczęto zalewać taras
http://img91.imageshack.us/img91/2505/img6880s.jpg" rel="external nofollow">http://img91.imageshack.us/img91/2505/img6880s.jpg
który po wylaniu wyglądał tak
http://img97.imageshack.us/img97/1475/img6891s.jpg" rel="external nofollow">http://img97.imageshack.us/img97/1475/img6891s.jpg
Po chwili gruszka podjechała od przodu i zalała schody wejściowe do domu
http://img203.imageshack.us/img203/5426/img6885s.jpg" rel="external nofollow">http://img203.imageshack.us/img203/5426/img6885s.jpg
Kierbud skontrolował zbrojenie wieńca
http://img94.imageshack.us/img94/2214/img6892s.jpg" rel="external nofollow">http://img94.imageshack.us/img94/2214/img6892s.jpg
tak więc na budowie mogła pojawić się następna grucha z betonem
http://img94.imageshack.us/img94/2230/img6895s.jpg" rel="external nofollow">http://img94.imageshack.us/img94/2230/img6895s.jpg
która po rozwinięciu masztu
http://img94.imageshack.us/img94/1896/img6896s.jpg" rel="external nofollow">http://img94.imageshack.us/img94/1896/img6896s.jpg
mogła zacząć zalewać wieniec
http://img67.imageshack.us/img67/2462/img6898s.jpg" rel="external nofollow">http://img67.imageshack.us/img67/2462/img6898s.jpg
http://img67.imageshack.us/img67/5016/img6902s.jpg" rel="external nofollow">http://img67.imageshack.us/img67/5016/img6902s.jpg
http://img67.imageshack.us/img67/4227/img6903s.jpg" rel="external nofollow">http://img67.imageshack.us/img67/4227/img6903s.jpg
Na koniec w świeżo wylanym wieńcu osadzono kotwy do murłaty i ekipa pojechała do domu zabierając ze sobą kolejny transport sprzętu i drewna.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia