EM08 (L) - Dziennik Jarka - Poznań
Przygotowania do robienia dachu trwają pełną parą, a ponieważ w czasie budowy SS przy jakiejś tam okazji wpadło mi w oko, że coś nie zgadza się w zestawieniu elementów więźby, postanowiłem przyjrzeć się sprawie dokładniej.
Tak więc jakiś czas temu wydrukowałem sobie rzut więźby i zaopatrzony w linijkę i pisak zacząłem sprawdzać wszystkie elementy więźby z rysunku i porównywałem z zestawieniem elementów. I co się okazało?
A no np. okazało się, że Murator zrobił błąd w zestawieniu elementów i o ile na rysunku umieszczone zostały 3 krokwie K7, to już w tabelce z zestawieniem była wpisana tylko jedna krokiew... Niby mały błąd, a nie cieszy inwestora..., zwłaszcza gdy zostanie on zauważony dopiero przy montażu zamówionej na podstawie zestawienia więźby. Bo jestem ciekawy ilu cieśli sprawdza czy zestawienie ilości elementów zgadza się z rysunkiem... Brakujące krokwie zawsze można na szczęście dodatkowo domówić, co będzie się niestety wiązać z dodatkowymi kosztami za transport...
Powiadomiony o błędzie Murator po paru dniach przesłał e-maila z przeprosinami i poprawionym zestawieniem elementów. Oprócz poprawionej ilości krokwi K7 wprowadzili dodatkowe korekcje długości paru innych elementów więźby.
Gorzej jednak gdy w zestawieniu znajdzie się za duża ilość elementów... Bo w czasie mojej kontroli okazało się, że pani architekt, która usuwała z dachu kominy i jedną lukarnę, zapomniała połączyć dwie krokwie w jedną i usunąć elementy lukarny z zestawienia... Tak więc z powodu jej błędu brakowałaby 1 krokiew i zamówionych zostałoby ponad 30 nikomu niepotrzebnych elementów składających się na 1 lukarnę o łącznej objętości 1 m3!
A więc pomysł sprawdzenia zestawienia więźby okazał się bardzo dobry. Zainwestowałem w to jakieś 1.5 godziny i dzięki temu ominęły mnie koszty domawiania brakujących krokwi jak i zmarnowanego nadmiarowego 1 m3 drewna - a każdy budujący wie ile kosztuje drewno na więźbę (o ile kupuje ją oczywiście w tartaku a nie kradnie drewno z lasu ).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia