EM08 (L) - Dziennik Jarka - Poznań
Dawno nie pisałem, ale dziś mogę napisać, że:
Sezon 2010 uważam za otwarty!
Wczoraj (w sobotę) na placu budowy pojawiła się koparko-spycharka i zmiotła z powierzchni ziemi resztę góry humusu, który został z jesieni. Chociaż tak na prawdę termin "zmiotła" zupełnie nie pasuje do rzeczywistości... bo po wiosennych roztopach prawie by mi się ta koparka na działce zakopała po osie... Uratowała ją tylko kupa gruzu i resztek betonu, która została po jesieni, na której to pan koparkowy mógł się stabilnie oprzeć tylną łyżką i podnosząc się na niej mógł przesuwać się w bok... Gdyby nie ta kupa gruzu, to po 10 minutach pracy, trzeba by wzywać kogoś na pomoc z ciężkim sprzętem.
Później pan koparkowy się już bardziej pilnował i nie wjeżdżał w podejrzanie wyglądające rejony działki...
Wygląda na to, że aby uzyskać docelowy poziom terenu na działce potrzeba będzie jeszcze ze cztery 30 tonowych wywrotek z humusem (jak nie więcej...).
A już jutro, czyli w poniedziałek 22.03 powinna pojawić się zaimpregnowana w tartaku więźba wraz z dekarzem, który powinien od jutra ją zacząć układać.
Stay tuned...!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia