Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    121
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    142

W drodze na wzgórze


margay

340 wyświetleń

Dzisiaj pogoda troszkę popsuła nam plany ponieważ lało i do 11-stej był przestój. Należy się jednak cieszyć, że nie padało dłużej, bo do wieczora chłopaki się uwijali i postawili mi piękną ściankę kolankową (u nas podniesioną o jednego pustaka)

 

 


W tym czasie mąż z tatą skończyli rozszalowywać płytę Przyznam się, że trochę obawiałam się o to jak będzie wyglądał łuk w podcieniu i słup, bo na nim opiera się dach. Obawy moje miały podstawy w tym, że słup w garażu (dwie bramy) po rozszalowaniu nie zachwycił nas zbytnio ( przy czym "nie zachwycił" to delikatnie powiedziane) Przy zalewaniu za mało ubili beton, do tego mogli parę razy pucnąć młotkiem w szalunek A tak wyszedł trochę obszczerbany

 


Cóż nauczona wcześniejszymi doświadczeniami, postanowiłam nie przejmować się takimi usterkami, które można potem zamaskować ponieważ już dawno odrzuciłam wszelką nadzieję na to, że istnieje budowa idealna i idealni "fachowcy"

 


Na szczęście moje obawy były bezpodstawne, bo łuk i słup w podcieniu wyszły wyśmienicie

 


A tu zdjęcie na dowód: ( tylko musiałam inwestora zamaskować, bo wlazł mi w kadr , co zauważyłam dopiero w domu i nie mogłam zrobić następnego zdjęcia )

 

 


http://foto0.m.onet.pl/_m/8998235b7556b860b375a967fb4f5bb4,10,19,0.jpg

 


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...