W drodze na wzgórze
Witam
Zgodnie z obietnicą ekipa zaczęła od wtorku prace przy naszym dachu z tym, że wczoraj prace odbywały się u majstra w domu......ponieważ ma tam maszynki do gięcia i cięcia blachy.....także zawieźliśmy do niego blachę a oni dziś przywieźli na budowę gotowe do montażu elementy i wzięli się ostro do roboty
Oczywiście jak tylko skończyłam pracę pojechałam prosto na budowę co by uwiecznić dzisiejsze postępy prac.....
Panowie podzielili się pracą, dwóch przybijało blachę i rynny......a dwóch ocieplało styropianem jaskółki
Oczywiście majster się śmiał, że już z aparatem przyleciałam .....nie rozumie chłopina, że doczekać się nie mogłam, kiedy wreszcie dzienniczek kochany uzupełnię o nowe, świeżutkie wieści z budowy.....
Fotorelacja:
Opaska z blachy.....do niej później przywiercali haki i zakładali rynny...widać też 2 dachówki....uważam, że kolor blachy i dachówki idealnie do siebie pasują
natomiast rynny są w kolorze brązowym, będą trochę podkreślać dach co by się wszystko nie zlało, jakby było w identycznym kolorze.....
http://foto0.m.onet.pl/_m/8b27eb92e200fb9feeaf6a2212bb26ec,10,19,0.jpg
Zbliżenie na rynnę i blachę, a to kosmate to grzebień pod dachówkę :)
http://foto1.m.onet.pl/_m/aa367aba23ad59ce98f5090f55fa23a9,10,19,0.jpg
Okucia i rynny....
http://foto3.m.onet.pl/_m/85d428fd3ffb19bc5f6545cbd56ed5bb,10,19,0.jpg
Jak już wcześniej wspomniałam, zostały dzisiaj także ocieplone styropianem wszystkie trzy jaskółki...
http://foto3.m.onet.pl/_m/6a394a5fa47c26e56f19e1a36954695f,10,19,0.jpg
Jaskółka frontowa.......i nasz majster
http://foto2.m.onet.pl/_m/755898b9f9528f59787d2f7d5b87a23a,10,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia