Dziennik jakich wiele
3.04.2007
Wkroczył geodeta - nasz sąsiad-geodeta 5 lat temu kiedy bralismy slub obiecal ze wytyczy nam dom w prezencie slubnym i wlasnie sie stalo, mamy wiele szczescia dotrzymal slowa a my moglismy zaoszczedzic kilka stowek.
5.04.2007
Zaczęło się kopanie ław fundamentowych, robiło to tych 2 pomocników którzy po tygodniu zniknęli i kiedy przyjechalismy na dzialkę bylam zalamana
rowy zmiast w linii prostej szły po łuku, JA NIE CHCE OKRĄGŁEGO DOMU!!!!!
http://img527.imageshack.us/img527/5056/rowynn0.jpg" rel="external nofollow">http://img527.imageshack.us/img527/5056/rowynn0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia