Dziennik jakich wiele
do końca kwietnia skończylismy murowanie i ocieplanie fundamentów.
Potem zamówiliśmy piasek 11 samochodów po 24 tony i dzięki pomocy znajomym i pracy własnej zasypaliśmy i ubiliśmy, oczywiście nie obyło się bez katastrofy, koparka podjechała za blisko i rozwaliła kawał muru, w międzyczasie oczywiście kanalizacja i doprowadzenie rury do kominka (będzie z płaszczem wodnym), przywieżli ytonga na budowę tak więc 3.05.2007 wygładało to tak:
http://img55.imageshack.us/img55/222/zasypanefundamentyma8.jpg
Potem przyjechał beton 19 kubików B20 i tym razem dzięki pomocy brata Dawida udało nam się zamknąć rozdział pod tytułem "stan 0" kwotą 30.264zł
A to jedno z moich ulubionych zdjęć z zalewania pt. "tańczący bracia" :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia