W Kasztanowej Aleji
Poziom O (?)
W jakiej sprawie może do mnie dzwonić wykonawca na 3 godziny przed umówionym (od czwartku umówionym i już raz przesuwanym) terminem zalewania stanu 0? Tak, zgadliście: żeby przesunąć przyjazd betonu o 2 godziny. No tym razem niestety już betoniarnia nie była tak elastyczna jak przy dostawie betonu na ławy i najlepsze, co nam się udało wytargować, to przesunięcie zalewania na... piątek rano. Podobno zawinił Pan Piaskowy, który miał wozić piasek już od piątku, a zaczął w poniedziałek późnym popołudniem a i to w ślimaczym tempie. A bo to wcześniej już inne zlecenie wziął, a to mu się sprzęt popsuł, a to... Dlaczego przestaje mnie to dziwić? Wykonawca wściekły, bo przez niego wibrator na kolejną dobę musiał wypożyczać, no ale w końcu to on nam polecał Piaskowego.
A z innej beczki, dzwoniłam dziś, co tam słychać w sprawie mojego kolorowego styropianu i dowiedziałam się, że ... będzie jak przywiozą tzn. nie wiadomo kiedy, bo: "wie Pani, to mała ilość jest, oni muszą poczekać aż się transport dopełni...." Jak rozmawiałam z nimi po raz pierwszy miało być w ciągu tygodnia, do 10 dni roboczych - czyli tak koło piątku. No i co mam im zrobić? Najtańsi są, a u innych też trzeba czekać.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia