Dziennik jakich wiele
Pora na uzupełnienie dziennika.
Moi swietni dekarze pojawili sie na 2 dni i znowu zniknęli do przyszlego poniedzialku
zdazyli tylko zafoliowac dach. wygląda to teraz tak:
http://img253.imageshack.us/img253/7863/69329636kx6.jpg
dla porównania dom moich rodziców wyglada juz tak (ta sama dachówka wiec wiem juz jak to bedzie u mnie-moge sobie tylko wyobrazic)
http://img166.imageshack.us/img166/8278/90562413vf6.jpg
widok od ogrodu:
http://img106.imageshack.us/img106/319/31178640uz1.jpg
Moje wielkie okno
http://img106.imageshack.us/img106/3037/11au8.jpg
Przechodzimy do środka :)
widok na czesc gdzie bedzie nasza sypialnia
http://img106.imageshack.us/img106/7420/10338220fr9.jpg
klatka schodowa i "trójkątne"ha, ha, ha okno
http://img509.imageshack.us/img509/9536/69417703cu5.jpg
widok na garderobe i pokój ze słupem :)
http://img509.imageshack.us/img509/1411/11238529yi1.jpg
Jest miło i przytulnie i wróble ćwierkają
Dzisiaj zaczęliśmy sadzic nasz "las"
Poniewaz działka jest dosc duza postanowilismy miec swoj własny las.
Zdjęcia wkrótce :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia