Dziennik jakich wiele
W piatek zaczęli nam montować okna, takiej ekipy nie zycze nikomu, banda partaczy, ale do tego bardzo mili, co troche rekompensowalo stracone nerwy. Etap montazu okien rozlozyl sie w ich wykonaniu na co najmniej 3 dni, pracowali w piatek i sobote a na wtorek zostawili sobie 3 najwieksze okna (witryne na klatce schodowej, drzwi tarasowe i okno w salonie), to jeszcze bym przezyla, ale jak pomierzylismy okna wyszlo ze wstawili kazde okno krzywo, roznica ok 1,5cm byloby tak ze z jednej strony parapet mialby szerokosc np. 20 cm a z drugiej 21,5 cm, tlumaczenie panow z ekipy montujacej " my rownalismy do skrzynki na rolety, a ze byla krzywo wylana, to skad mielismy wiedfziec" .
Jak tylko w piatek przyjechalam na budowe dzwonie do Dawida i mowie przyjezdzaj na budowe bo tym magikom zle z oczu patrzy. no i mialam racje.
ale panowie byli na tyle "uprzejmi" ze poprawili wszystkie okna i juz jest ok.
Okna sa PIEKNE!!!! Profil prestige decceunicka kolor mahon.
sam profil jest masywny i porzadnie wyglada, a kolor miodzio, az sie sobie dziwie ze udalo mi sie wybrac taki kolor na podstawie malej probki.
http://img528.imageshack.us/img528/4394/dsc00782bf0.jpg
a zeby juz calkowicie popasc w samozachwyt, zmienilam zamowienie koloru bramy garazowej normstahla ze zlotego debu na mahon, bo okazalo sie ze to ta sama okleina i bede miala okna i brame garazowa w identycznym kolorze, ta blaszka to probka koloru bramy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia