Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    43
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    127

W Kasztanowej Aleji


Bonga

592 wyświetleń

No dobra, czas by co nieco uaktualnić...

 

 


W zeszłym tygodniu zakończyliśmy definitywnie casting na cieślę i dekarza. Są z polecenia (sic! skąd my to znamy), ale może nie będzie tak źle. Sprawiają wrażenie konkretnych ludzi. Tworzą tandem, więc podpisaliśmy z nimi jedną umowę.

 

 


Do soboty ekipa murarzy skończyła wszystkie ściany zewnętrzne (oprócz otworu "roboczego" w kuchni, przez który dostają się do domku ), większość wewnętrznych i rozpoczęła ganki. Oto efekty.

 

 


Widok od frontu

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img131.imageshack.us/img131/1747/347cianafrontowadu0.jpg

 


Widok od tyłu

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img109.imageshack.us/img109/5774/347cianyodogroduxh1.jpg


Inwestor stoi w drzwiach łazienkowych - martwię się, że będzie zimno w łazience, ale On się uparł

 

 


Salon

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img158.imageshack.us/img158/5452/salonjk7.jpg


Do salonu schodzić się będzie po 2 stopiach - półokrągłych zresztą

 

 


A teraz akcent humorystyczny: Mąż spytał naszego murarza, czy schody będzie wylewał razem ze stropem (Teriva Nova), czy później. Na co zdziwiony wykanawca odparł: "A to nie miały być drewniane schody?!"

 

 


W sobotę próbował nas przekonać (i kierownika także), że skoro w projekcie nie ma rysunku kontrukcji schodów - ewidentne niedopatrzenie naszej p.architekt tak na marginesie- to znaczy, że miały być drewniane. Padł też argument, że w naszej umowie schodów nie było. Otóż były: "filary i schody". Wg wykonawcy chodziło jedynie o schody zewnętrzne. Jego pech, że nie skonkretyzował tego bliżej, teraz niech się martwi, myśmy zawsze mówili o schodach wylewanych i na takie się umawialiśmy. Według mnie, albo zapomniał o tych schodach, albo jest to jego czysta złośliwość i cwaniactwo, żeby coś nam urwać z roboty. Ale jak już wspomniałam - to jego problem. Konstruktor ma dorobić rysunek schodów i dać go kierownikowi.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...