Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    43
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    126

W Kasztanowej Aleji


Bonga

566 wyświetleń

Strop położony, ale niestety zapomnieliśmy wziąć aparatu

 


Wedle wszelkich znaków na ziemi i niebie dziś ma być zalewany, ale uwierzę jak zobaczę. Nareszcie widać wysokość pomieszczeń (oprócz salonu, nad którym jest pustka). Zamówiony na sobotę do rozplantowania gliny i ziemi koparkowy nie dojechał - podobno mu się łycha urwała. Podobno. Murarz się upomina o zapłatę za ściany, ale nasz bank ma specyficzny sposób liczenia do 5 - oczywiście specyficzny na ich stronę. Zaczęły się robić schody, ale oczywiście braknie desek szalunkowych i zbrojenia na górny wieniec, bo wykonawca nie uwzględnił wcześniej schodów. No i tak ciagle coś, ale przynajmniej idzie do przodu, nie ma już takich przerw jak przy fundamentach.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...