Dziennik jakich wiele
żeby nie bylo ze sie nic nie dzieje (bo w zasadzie to prawda)
ale mamy juz kawalek fundamentu na plot i 3 pierwsze slupki
WIDOK Z NASZEJ SYPIALNI
http://img80.imageshack.us/img80/5107/plonz0.jpg
na drugim planie dom sasiada, jeszcze sie nie wprowadzil, zaczynal z nami dlatego sie nie stresuje ze moja budowa tyle trwa.
W sobote na 90% przyjada ciesle zeby zrobic szopke,
wczoraj pomalowalam po raz drugi belki na nia i rece mi odpadaja dzisiaj,
a to moj Dawidek budowniczy i w tle burde...l w garazu
Jak wroci z pracy o normalnej godzinie to rozszaluje mi taras i bede w koncu mogla robic swoja wymarzona skarpe
Aaaa i po palety po dachowce koles nie przyjechal bo podobno rozwalil auto
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia