Dziennik jakich wiele
dzis fotek nie bedzie
ale jest dobra wiadomosc łaskawa pani z US zadzwonila ze mam przyjechac poprawic bledy w naszym rozliczeniu wiec wyszlam z pracy o 14 i pojechalam,
poprawilam podpisalam i pieniadze wyjda od nich w piatek .
to caly JEDEN tydzien przed czasem
Mamy tez potencjalnego pana od gk, pan Gieniu K - robi ładnie i za pol ceny bo wykopalismy go z innego miasta bedzie w niedziele
kupilam daszki do plotu, murarze beda w nastepnym tygodniu no i trzeba bedzie przykrecac sztachety juz sa pomalowane
parapety zewnetrzne juz sa (ale nie u nas bo pan ponoc w szpitalu)
stolarz milczy-ale do tego sie przywyczailam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia