W Kasztanowej Aleji
Witam serdecznie w Nowym Roku!
Wszystkim czytelnikom i budującym życzę, aby ten nowy rok nie był gorszy od zeszłego, a sprawy budowlane coby nam się lekko, łatwo i przyjemnie toczyły!
(Pomarzyć dobra rzecz )
Jak widać z poprzedniego zdjęcia w naszym nowym domu pojawiły się już duchy Przez korytarz przemykał duch zmęczonego inwestora
A tak na poważnie - zmęczeni rzeczywiście jesteśmy, ale zadowoleni, że udało nam się wykonać plan na zeszły rok. W tym roku plany mamy nieco ambitniejsze, bo chcielibyśmy się w lipcu przeprowadzić (chociażby po częściowym odbiorze). Do marca mamy czas zastanowić się nieco nad aranżacją wnętrz, bo później w ferworze walki instalacyjnej może nie być na to czasu. Będę się więc starała wklejać co jakiś czas moje propozycje, które być może ktoś będzie miał ochotę skomentować.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia