Nadal tempo prac nie jest szaleńcze, ale robota idzie naprzód. Na ten moment została położona dachówka na budynku gospodarczym i przygotowywany jest budynek mieszkalny pod dachówkę - muszę zamówić okna i ławy kominiarskie, bo już najwyższy na to czas. Na zdjęciach zmiany nie są imponujące, ale ilość roboty wykonanej jest ogromna (zresztą niestety ilość roboty do zrobienia również...).

http://lh6.ggpht.com/_O4uSmDLfLT8/S7RO34B6lrI/AAAAAAAAAKk/NqnMSHE5SqA/s720/IMG_7479.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_O4uSmDLfLT8/S7RO34B6lrI/AAAAAAAAAKk/NqnMSHE5SqA/s720/IMG_7479.JPG

Z rozwiązań trochę niestandardowych zdecydowaliśmy się nie zakuwać blachą deski okapowej - blacha będzie wyprowadzona do rynien, a pod rynnami będzie otwarta deska heblowana i pomalowana na kolor złoty dąb - taki sam kolor będą miały okna oraz lukarny (bo też je deskami obijemy). Mam nadzieję, że efekt będzie zgodny z naszymi oczekiwaniami - rynny będą koloru miedzianego (Marley), więc ogólnie nie będzie na budynkach w ogóle koloru ciemny brąz (za to takiego koloru będzie nasze ogrodzenie).