damimaxów podpoznański domek
Umówiliśmy sie w tę sobotę z naszymi wykonawcami, celem omówienia spraw bieżących. Naiwny plan - na 14:30 na budowie, na 16-ta na imieniny do znajomych. Dlaczego naiwny - starsze dziecko (młodsze na szczęści spało w samochodzie) tak nam sie utytłało, że wracaliśmy do domu przebrać go od stóp do głów
Jutro spotkanie z kierbudem w sprawie częściowego zadaszenia nad tarasem, które ma być, a w projekcie nie było planowane.
Zrezygnowaliśmy też z wylewania tarasu - będzie kostka brukowa, zamiast płytek, czekam na wycenę tych zmian - może się jakos zbilansują, bo juz widzę dziurę budżetową na wykończenie, nieźle...
Chyba totka se wyślę jutro :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia