damimaxów podpoznański domek
Płytki jednak się kładą :) Szczęśliwie nasi GW mieli akurat płytkarza "na stanie".
No wielkie ufff i podziękowania za uratowanie sytuacji raz jeszcze
W zasadzie jutro kotłownia będzie skończona.
W ogóle wczoraj na budowie sporo się działo - no przede wszystkim - co my tu mamy???
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=25456151&filename=gazrurka.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/25456151_gazrurka.jpg
owoż osławiona gazrurka
Chwila refleksji... Niby na etapie stanu "prawiedeweloperskiego" przyzwyczajona byc powinna do rytmu dnia fachowców wszelakich. Cóż - chyba jakos słabo się oswajam, bo obserwując jak zabierają się do pracy panowie gazownicy szczęka mi opadła i oczy zrobiły się wielkie
Otóż przyjechali sobie panowie - śmichy, chichy jak to przyłącze sąsiadowi zbudowali, ale zaraz po tym dziarsko zabrali się do....
No właśnie - do czego???
Bardzo sprawnie rozłozyli się ze sprzętami, wyjęli agregat, podłączyli, ryknął, pracuje.
Zapowiada sie obiecująco - prawda?
Byłam pełna podziwu do momentu jak kolejnym krokiem nie okazało się wysłanie "młodego" do sklepu po mleko, podłączenie czajnika do agregatu i zaparzenie kawki dla wszystkich
Później juz było tylko lepiej - 3 patrzyło - "młody" kopał
Zgroza
Z innych tematów - dzisiaj z pomiarów w naturze wyszło mi, że ciasno w górnej łazience będzie w okolicy wanny i bidetu
Własnie ściągnęłam sobie pro100, z mocnym postanowieniem, że w następnym wpisie pochwale się wizualkami łazienek moich
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia