Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    132
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    382

damimaxów podpoznański domek


No i działamy - dzieci wywiezione do babci na tydzień, mamy urlop, wiec od rana do wieczora - kupujemy, zwozimy i malujemy.....

 


Wszystko mnie boli, mam odciski na rękach i czarujący french na rękach i stopach w kropki

 


Cała jestem w kropki, tzn tam gdzie ciało odkryte oczywiście

 


Zagruntowalismy cały parter poza pokojem gościnnym, który póki co jest magazynkiem, szatnią i stołówką w jednym. Jutro malowanie sufitów i ścian przede wszystkim w kuchni.

 


Czas nas goni - w czwartek montaż kuchni - musi byc pomalowane i położone panele na podłodze.

 


No jest co robić - przyznam, że dla zasiedziałego w biurze, tudzież samochodzie ciała, takie "prace ręczne" to wyzwanie

 


Załamuje mnie ta pogoda w niecodziennym kontekście - odwleka w czasie montaz szamba - musi byc naprawdę sucho przez co najmniej tydzień, żeby w ogóle podejść do tematu....

 


Dziś deszcz i grafitowe niebo wygoniło nas z budowy, nie dało się dalej malować w tych warunkach

 


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...