damimaxów podpoznański domek
Bojów wykończeniowych ciąg dalszy...
Wanna odebrana - uff...
Ale pewnie z tydzień przyjdzie nam na nową poczekać, w związku z powyższym płytkarz zrobi ile może, na dokończenie łazienki przyjedzie jak wanna dojedzie i instalator ją zainstaluje. Zła jestem na siebie, ze tak wyszło, bo chciałam mieć już tę płytkową robotę za sobą
Maż maluje popołudniami w dalszym ciągu - z uwagi na atak przecinków musimy poczekac z malowaniem sypialni, gdzie jest ich najwięcej - co prawda kształtem przypomina sarkofag, ale nie chcę mieć tynku strukturalnego zrobionego ze zwłok powyższych
Jestem własnie po maratonie telefonicznym związanym z deficytem płytek do górnej łazienki - namierzyłam flower dostępny "od ręki" w Bocaro na Obonickiej - nie wiem jak ja policzyłam te płytki
Na poniedziałek zamówiłam dużą ciężarówkę pospółki do podsypania domu - w poniedziałek o 10-tej wjeżdża kopara, która rozjedzie mi działkę, podsypie domek i może zrobi się jakos tak mniej budowlanie, bardziej domowo i bezpieczniej dla dzieciaków na tej mojej działce
Nie mogę się doczekać, zwłaszcza, że praktycznie codziennie bywam tam z dzieciakami a pomysły mojego syna przyprawiają mnie o bladość lica każdorazowo
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia