damimaxów podpoznański domek
Po dzisiejszym dniu mamy to:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=26867043&filename=kontakty.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/26867043_kontakty.jpg
...tzn na górze mamy, jutro będą montowane dolne + halogeny. Chyba trochę pojechalismy z ilością kontaktów - po co mojej córce aż tyle na dwóch prostopadłych ścianach? Oj, gdybym wtedy wiedziała jak będzie na końcówce budowy chyba bardziej bym przemyślała sprawe elektryki - koszty tych wszystkich gniazdek i włączników przyprawia mnie o zawrót głowy....
Ponieważ dzisiaj po domu szalał elektryk, oraz pan od szpachlowania dziur wszelakich wyniosłam się "na ogród". Przegrabiłam dziś całą działkę, nie powiem - cieszę się, że nie mam większej działki, bo rąk nie czuję, a plecy mam spalone
Kiełkuje mi w głowie szatański pomysł wysiania trawy. Ja wiem, że pewnie lepiej byłoby poczekać aż chwasty odrosną, zniszczyć, poczekać, wysiać za rok....
Ale ja tak bardzo tęsknię już za wizją zimnego piwka na tarasie (piaskowym póki co) i widokiem dzieci biegających po ogródku, że nie wiem, czy się jej nie poddam
Rany - własnie zadzwonił pan schodowy - w środę wchodzą!
Moje dzieci będą mogły bezpiecznie sie poruszać po domu - przyznam, że to oprócz braku ogrodzenia bardzo duża niedogodność wykańczania domu z dziećmi na głowie
Z gorszych wieści -- wanny ciągle brak - pewnie sprawa naprawy w toku - jutro zadzwonię. Zapomnieli chyba o mnie i moich brakujących płytkach w Matadorze - też jutro dzwonie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia