23-12-2008

Witam, dawno mnie nie było, ale nie miałem jak pisać, a i specjalnie nie było co.

Ale kolejno:

1.Po otrzymaniu odmowy Starostwa ad uzgodnień w zakresie ochrony gruntów rolnych nie wiedziałem co robić. Nie pomógł mi nikt, nie znalazłem niczego co mogłoby mi w jakiś sposób pomóc. Ale pare dni później obudziłem się w nocy .... siadłem przed komputerem i na podstawie ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych "wyprodukowałem" odwołanie, które następnego dnia skonsultowałem z prawnikiem ad przepisów i 12-09-2008 złożyłem do SKO.

Zostało tylko czekać i mieć nadzieję.

2. 18-09-2008 dostałem pismo ze Starostwa, że nie urząd nie znalazł możliwości zastosowania art. 132 &2 Kpa (to jest paragraf mówiący, że jeśli Starostwo przeczyta moje odwołanie i znajdzie jakieś wątpliwości to mogą odwołać swoją odmowę i uzgodnić w zakresie ochrony gruntów. Czyli pokazali, że mają rację a u mnie spowodowali jeszcze większe zmartwienie taką sytuacją i wizją nie otrzymanie Warunków Zabudowy, na które czekam od lutego (ach prawo Polskie)

3. 14-11-2008 pismo z SKO ................. hurrrrrraaaa udało się, uchylamy zaskarżane postanowienie i uzgadniamy w zakresie ochrony gruntów rolnych ....... Teraz tylko 30 dni na odwołanie i powinienem otrzymać Warunki Zabudowy.

4. 02-12-2008 pismo w Urzędu Miejskiego, że w ciągu 14 dni mogę zapoznać się z materiałami i dokumentami w sprawie. Oczywiście pojechałem, ale Pani powiedziała, że wszystko jest ok i taka jest procedura. Po tym okresie, a więc z tego co powiedziała 19-12-2008 będzie napisane pismo o zakończeniu procedury.

uffff czekam więc na Warunki Zabudowy, a swoją drogą mała statystyka:

- złożenie wniosku o wydanie WZ luty-2008

- liczba otrzymanych lub wysłanych w związku z WZ pism 17