Kasztanek z Archonu
I tak pokrótce doszłam do dnia dzisiejszego a więc jest 16.03.2008
Cały dzień spędziłam na pisaniu dziennika w raczej historii. Zdjęć mam więcej ale nie wszystkie wklejałam. Nie pamiętam dokładnie co i kiedy było robione, zebrałam to co najważniejsze aby było widać postępy budowy.
Od dziś będę pisać na bieżąco, o ile będę miała czas, bo przecież też oprócz "budowania" i chodzenia po sklepach budowlanych też pracuję zawodowo. Ktoś musi zarabiać pieniądze na ten domek. A konto nie może być puste bo bank już zabiera swoją część, wprawdzie przez dwa lata tylko odsetki.
A podsumowując zaawansowanie budowy to
- częściowo dach- przykryty papą
- w środku tynki i już częściowo gładź
- częściowo ocieplone poddasze- zrobiona kanalizacja i elektryka
- rozpoczęta instalacja centralnego ogrzewania
W najbliższym czasie po położeniu rur co planujemy wylewki.
Kolejne planowane prace to ocieplenie domu od zewnątrz (styropian)
dokończenie ocieplenia poddasza i zakładanie płyt gk, pokrycie dachu gontem bitumicznym itd. itd........i cała wykończeniówka, podłogi, glazura....itd...itd
Kiedyś przecież będzie koniec tych prac......................
Trzeba też wyrównać teren, dokończyć taras, może posadzić pierwsze drzewka,
I czeka nas dużo pracy i ciągłe wydawanie pieniędzy, których jest coraz mniej i mniej.......
W tym tygodniu wybieram sie do gazowni. Może będziemy mogli podłączyć się do gazu ziemnego, pod warunkiem współfinansowania (ok 4 tys) bo z wyliczeń gazowni nie opłaca im się ciągnąć gazociągu do trzech działek (naszej i dwóch sąsiadów). Sąsiedzi też są zdecydowani na takie rozwiązanie. Chcemy to załatwić jak najszybciej żeby przed zimą mieć już gaz w domu. Wcześniej rozważaliśmy piec na eko groszek ale za bardzo nie mamy miejsca na kotłownię(w ostateczności w części garażu- z ta myślą poszerzyliśmy garaż) ale eko groszek drożeje a poza tym jest problem z ciepłą wodą poza sezonem grzewczym.
W tym tygodniu zamierzam też zamówić drzwi- okres oczekiwania ok 6 tyg.
A poza tym zbliżają się święta Wielkanocne. Muszę trochę posprzątać w obecnym mieszkaniu choć mi się nie chce.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia