Dziennik agikz
Wracamy na ziemię...
Nie mozemy sie skontaktować pod żadnym numerem telefonu z wykonawcą, który miał nam przesunąć rurę z wodą Dla przypomnienia - przyłącze z ulicy idzie do domku z tyłu działki na ukos, w jednym miejscu pokrywa się z linią fundamentów i trzeba je przesunąć. A dokładnie wciąć się z przodu działki, położyć nową nitkę i wpiąć się przed domkiem.
Czekamy na PnB. W piątek mija miesiąc... jutro architekta ma dzwonić do Starostwa i pytać co słychać
Wczoraj kupiliśmy w LM porządną, profesjonalną łopatę (szpadel ), dwie poprzednie się złamały przy wykopywaniu krzewów a jeszcze kilka do przesadzenia zostało. Aha, kupilismy też kompostownik :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia