Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    217
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    644

Początek


alfreda

478 wyświetleń

Teraz następuje faza pakowania i ogarnięcia co , gdzie...Problem polega na logicznym popakowaniu "dorobku" To co będzie potrzebne w ciągu najblizszego półrocza i to co będzie rozpakowywane dopiero na miejscu docelowym . ZNACZY SIĘ DOM NASZ!!

 


Przy tych czynnościach takie tam różne refleksje człowieka nachodzą.

 


Emocje porównywalne są ze stanem emocjonalnym z czasów z przed budowy.Podpisanie umowy kredytowej ...To pierwszy ,poważny krok , utrudniona droga odwrotu....Potem nachodzą człeka lęki..czy wystarczy?...Czy żaden "kogut" nie wyskoczy po drodze, który np. zachwieje i tak skromnymi finansami? A w związku z tym rozłożymy się na łopatki!!! I krok natępny-sprzedaż mieszkania.Zamykamy jakiś etap, idziemy na wygnanie, poniewierkę z własnej woli.....

 


Ale widać też światełko w tunelu...

 


Coś już stoi!!(dom w stanie surowym, otwartym)

 


Środki niezbędne na dokończenie inwestycji już SĄ!!!!

 


Posiadamy już, jako takiedoświadczenie z ekipami, modelem pracy wykonawców, zakupem materiałów itp.

 


Mamy świadomość że musimy być BARDZO CZUJNI-to jest warunek ( jeden z wielu) powodzenia......

 

 


Ale strach ciągle gdzieś tam jest, czai się i podnosi adrenalinkę....

 


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...