Dziennik agikz
W piątek miałam mocne postanowienie sensownego wyjścia z pracy i udało się . Podjechałam na Głogowską do Jumbo-Polu oglądac cerimowe płytki. Tak, sprzedają je, ale na zamówienie bo to starsza kolekcja, zastąpiona przez młodszą, mniej ładną, dlatego nie mają już na ekspozycji Mogę sobie zamówić 1 kartonik 0,8m, żeby obejrzeć kolor yosemite, bo sumava przecież leży u rodziców w salonie. Może tak zrobię. Cena jest o połowę niższa niż innych około 130-150 PLN. Tylko że przy okazji wpadłam na inne - strasznie drogie, ale jakie śliczne:
http://www.rex-cerart.it/serie_colore.asp?idpadre=58&id=59&idcol=59&idcolid=4" rel="external nofollow">http://www.rex-cerart.it/serie_colore.asp?idpadre=58&id=59&idcol=59&idcolid=4
Dobrze, że mamy tyle czasu na zastanawianie się
Czasu mamy dużo, bo ze sprzedażą mieszkania na razie idzie tak sobie, podobno sezon wakacyjny, niewiele zainteresowanych
Dziecko wróciło wczoraj z wakacji u babci na budowie. Teraz będą półkolonie przez tydzień. A później jeszcze nie wiem co
Dziś przyjechała projektantka naszego ogrodu i przywiozła gotowy projekt: plany, szkice i listę roślin Teraz siedzę i sprawdzam sobie w internecie po kolei co to za kwiatki 117 gatunków, a niektórych po kilkadziesiąt sztuk... ale to bylinki. Nie wiem jeszcze gdzie to się zmieści - na planie w skali się mieści. Może, jak na działce będzie porządek i zniknie szopka
Jak będzie skaner to wkleję projekt.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia