Początek
DALSZY CIĄG PRZEPROWADZKI...
Pierwszy duzy transport też nie odbył się bez problemików- bo problemy to zbyt wygórowane słowo! Na godz.14-stą w sobotę , stawił się wcześniej umówiony wóz( znajomy) Podjechał pod naszą klatkę.Z kabiny wysypały się tylko dwie jednostki sił roboczych ( miało być 3 szt.?!) Coby do pary z mężusiem gimnastykowali na cztery pary rąk dźwigankę !!Okazało się jednak że BRAT ALEGO( wielki nieobecny) wczoraj, pod wpływem płynów, co to wszyscy wiemy jakich, miał bliskie spotkanie ( podobno gwałtowne) z glebą!I w pozycji wypoczynkowej słuchał do upadłego płyt....chodnikowych!!! Wynikiem w/w zachowania, jednostka pt. BRAT ALEGO, byla niedysponowana na całości!! Konsternacja nie trwała jednak długo!!!Ty będziesz BRAT ALEGO- paliuchem ślubny wskazał na mnie?
Ali ( ten obecny, którego brat zaniemógł) Bardzo się ucieszył i nawet oko puścił do NOWEGO BRATA ALEGO czyli do mnie!
Zaczęlismy więc targankę, cały naszdobytek z 4-go piętra na dół!!Żadnej taryfy ulgowej...Mój mąż jaszcze mnie podpuszczał...- Co nie dasz rady??? Ale co Ty??...TY?!?..Przecież to nie jest TAKKIEE ciężkie!!..Dasz radę>>! Weźmy to i pójdźmy z tym....Nie uczestniczyłam tylko w znoszeniu biurka ( ciężkie jak jasna......- Dziecię stwierdziło że to Jego trud , pot i łzy wylane w czasie edukowania, jak tez sama wiedza w wadze się objawiła- dobrze że chociaż GDZIEŚ się pojawiła!) Nie tknęłam również szafy dwurzwiowej,kanapy, tapczanu.Wynikiem naszych wspólnych wysiłków zmieściliśmy się w czasie, gabarytach jak również w planach naszych!! Jak również w załozonej kasie!!
A efektem ubocznym jest tylko mój wyglą! Juz nawet nie samopoczucie ale wygląd właśnie! Moje ciało pokryte jest licznymi siniakami, zadrapaniami, otarciami naskórka! A że miejsca sporo to i śladów również.....Wyglądam jak ofiara przemocy w rodzinie!!!
A moze tak obdukcję sobie fundnąć?/ Jak przyjdzie czas- będzie jak znalazł!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia