Piątek, 2 stycznia 2009. Pan od drzwi rano zadzwonił, że mu samochód nawalił i przełożył pomiary na sobotę. Ocieplacze przyjechali rano, zobaczyli, że wełny 15-tki nadal nie ma, żachnęli się, że w naszej butli nie ma gazu (bo maszynkę mają swoją) i sobie pojechali....

Tato w trybie awaryjnym kładzie płytko na podłodze w kotłowni w miejscu, gdzie ma stanąć zasobnik. Ponieważ nie udało się kupić tych kafelków, które mają być docelowo w wiatrołapie i miały być w kotłowni, kładziemy resztki z poprzedniego mieszkania przechowywane w garażu 9 lat To dobre płytki NovaBell, więc proszę nie marudzić, że kolor nie pasuje do ścian

http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=23058679&filename=img_2561.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy31/15755/614321/previews/23058679_img_2561.jpg

Dziecko mi kaszle Akurat teraz, jak w poniedziałek rusza szkoła

Żeby się trochę odstersować wybrałam się po południu na zakupy, ale taki tłok w sklepach mnie raczej denerwuje niż odstresowuje i obkupiłam tylko młodą :)

Sobota, 3 stycznia. Tym razem pan z Voxa dotarł i obmierzył drzwi. Nie jest tak tragicznie z otworami - tylko 3 do poprawki bo są niestandardowe

Koło wtorku dostaniemy wycenę na 13 sztuk wewnętrznych i 1 zewnętrzne. Może też weźmiemy od nich panele bo dystrybuują Kronopol, jeśli łączny rabat będzie ok

Po południu był kierbud sprawdzić poprawki ocieplaczy. Do końca nie był zadowolony, ale szczegółów nie znam jeszcze.