Ciekawe jak długo trwa taki uraz do pakowania i rozpakowywania kolejnych partii rzeczy... Dzisiaj tylko jeden kurs zrobiłam, za to po drodze odwiedzlam 3 szkółki Bo miałam ze soba sponsora w postaci mamy Kupiłysmy troche roślin na jej taras i trochę na mój skalniaczek, oraz piękny bez Palbin. No i na bagaże niewiele zostało miejsca w aucie

Kolejny wniosek poprzeprowadzkowy: w starym miejscu było ciszej Mielismy sypialnie od ogrodu a tu od drogi i w nocy obudziło mnie jakies radosne towarzystwo Jak bedzie działała wentylacja to się zamknie okna i tyle.

Kuchnia ze zlewem, bo jeszcze chyba nie pokazywałam:

http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=25258533&filename=img_3272.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/thumbs/25258533_img_3272.jpg

Jutro trzeba zacząć wracać do rzeczywistości, tzn znaleźć dziecka plecak z lekcjami do odrobienia na przykład. I wyciągnąć gdzieś męża na majówkę, najlepiej do arboretum w Kórniku, bo mi trzeba kilka rododendronów

Aha, żaden nasz garnek nie działa na płycie indukcyjnej, Ingenio też nie