Dziennik agikz
Mój dziennik się przykurzył zupełnie tak samo jak dom Kiedy przestanie osiadać na wszystkim ten biały, biorący się nie wiadomo skąd pył??
Codziennie od rana do wieczora trwają prace, ale na prawde są bardzo mało spektakularne... kolejnych tysiąc katonów rozpakowanych.... Gdzieś pojawiły się kontakty, gdzie indziej wieszaczki itd
Nadal nie mam przyciętych blatów kuchennych, muszę się za to zabrać, bo takie prowizorki są niestety trwałe. Nie mamy tez barierek do schodów, moje telefony skutków nie przynosiły, dziś pan Inwestor osobiście udał się do siedziby wykonawcy i umówił montaż na czwartek. Jednak nie ma to jak osobisty kontakt
Kierując się ta zasadą jadę dziś do Bizzarto, bo minęły 2 tygodnie od mojej telefonicznej niestety reklamacji narożnika, który przywieźli w tkaninie zamiast w skórze I cisza Gdyby to była reklamacja pisemna, to po 14 dniach kalendarzowych byłaby automatycznie uznana. A tak to dzisiaj jadę z papierem....
Żeby nie było samego tekstu dodaje fotki wiatrołapu, choć ciężko go objąć taki jest mikroskopijny. Białe szafy są na buty
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=25427734&filename=img_3324.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/thumbs/25427734_img_3324.jpg http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=25427735&filename=img_3325.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/thumbs/25427735_img_3325.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia