Początek
31.03.06
Po tym wszystkim udałam się do pracy zawodowej.....Tutaj oddałam się temu co znam, co lubię i żadnych niespodziankowych niespodzianek nie było....dopiero wieczorkiem, po południu, gdy dziecię do domu wróciło, stany emocjonalne, nieco uśpione, odezwały się od nowa....
Wraca synek ze szkólki, sylwetka przygarbiona, główka spuszczona, bucior ciągnie się za buciorem , wzrok "spanieli"....
-Co jest- pytam, jako matka, tej ofiary edukacji publicznej
- Pala z religii- słyszę zbolałą odpowiedź
- Za co???-
- Za rekolekcje!-
A mężuś mój, a Ojciec syna wyrodnego, nie przerywając wykonywanej czynności odpowiada :
- Trzeba było Janek wpisać http://www.rekolekcie." rel="external nofollow">http://www.rekolekcie. pl.- to by pały nie było....-
No i tym sposobem stała się jasność!!!! Wszyscy w domu .....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia