Początek
Dzisiaj otrzymalam odpowiedź od ENERGII w Gdańsku....
Prąd, znaczy się przyłączenie mojej działki do prądowni nastąpi najprowdopodobniej do końca sierpnia 2006 roku....
I po mimo otrzymanej informacji ( dobrze że jakiejś wogóle) i tak mam w plecy... Bo jeżeli mam mieszkać już latem to i tak muszę przystosować domek do zamieszkania! A będzie mnie to kosztować..BAGATELA ok. 3 000 PLN! Doliczając koszt przyłącza docelowego , plus koszt przyłącza tymczasowego i obecne koszty to jakieś min. 6 000 PLN. A więc, prawo energetyczne sobie ,a ci od prądu sobie!!! I nic tu po praktycznych radach Muratora.... To co jest zawarte w artykule ( co do prądowni) nijak się ma do rzeczywistości......
To nie jest dobra wiadomość dla wszyskich nowo- budujących!! Ja kupując działkę upewniłam się co do obowiązków dostarczycieli mediów! Wszysko było OK! Plan zagospodarowania przestrzennego w 2001,a założenia do zapotrzebowania w energię elektryczna w 2003> Od tego terminu( jednego z nich, a u mnie były spełnione oba!!!) tylko bagatela jeszcze trzy lata i prąd MOŻE BĘDZIE!!! A nie tak jak pisza od 6- 12 miesięcy...NIESTETY.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia