DB Pewnej Szalonej Rodziny
sobota 26 września 2009 r.
jeszcze jedno wydarzenie w sobotę było. Naszą skromną budowę odwiedziła w celach wizytacyjno-szpiegowsko - poznawczych niejaka forumowa mysza44 z małżonkiem i dwójką latorośli płci męskiej :)
Przybyli obejrzeli pojechali. Przesympatyczni, mili i WOGÓLE. Teraz mają przes...ane, bo skoro zdecydowali się na Skrzata, to będą musieli:
primo:
założyć dziennik :) i na bieżąco nam pisać co u Nich
nie ma lekko
secundo:
brać udział w dziwnych czasem dyskusjach w wątku pogaduchowym ( zdaje się, że mówiłam, że nie ma lekko? )
tertio:
z uwagi na fakt, że osobiście zgodziłam się ich gościć u siebie - pod karą śmierci nie ujawniać mojej tożsamości itp., tudzież z trudem powstrzymywać się od uwag na temat osobistego wrażenia związanego z obcowaniem z moją wybrakowaną nieco, nader szaloną i cokolwiek pokręconą osobą
K&R pozdrawiamy i 3mamy kciuki za spełnienie Waszych budowlanych marzeń
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia