Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek
20 października 2008 wkracza ekipa do wiercenia studni
Zgodnie z podpisaną wcześniej umową, czyli dotrzymując terminu pojawili się panowie chętni zrobić dziurkę w ziemi. Przywieźli całą ciężarówkę ze sprzętem do wiercenia oraz przyczepę do mieszkania przez cały tydzień .. tzn miejsce do picia kawy, spać tu nie chcieli :)
http://www.softserwis.pl/dziennik/studnia1.jpg
http://www.softserwis.pl/dziennik/studnia2.jpg
Sprzęt nie wygląda zbyt nowocześnie, ale przecież ...
http://www.softserwis.pl/dziennik/studnia3.jpg
... to tylko dowodzi wieloletniego doświadczenia ekipy. Firma wierci od lat siedemdziesiątych....
To z prawej to najważniejsze narzędzie do wiercenia...
http://www.softserwis.pl/dziennik/studnia4.jpg
Trzeciego dnia dowiercili się do wody. Trzeba podjąć decyzję, czy na tym kończymy czy wiercimy dalej. Żeby pójść dalej trzeba przewiercić się przez skały, to nie jest problem, ale pod skałą woda może być zażelazione, teraz raczej nie będzie...
Ja mam obawy (bo się na tym nie znam), czy to nie będzie z wody podskórnej, bo sąsiadka ma brzydko pachnącą wodę w studni takiej tradycyjnej... ale zostałem uspokojony. To jest zbyt głęboko, na wody podskórne, za dużo gliny było po drodze do tych 19m. Inna sprawa to wydajność, czy wystarczy tej wody.. no to się sprawdzi..
Zatem decyzja zapada - kończymy. Jest jeszcze jeden aspekt takiej tylko głębokości..będzie taniej, bo mniej metrów
Zamontowano właściwą rurę pcv, zasypano żwirkiem i przystąpiono do pompowania wody.
http://www.softserwis.pl/dziennik/studnia5.jpg
Po kilkudziesięciu minutach pompowania woda się wyklarowała.
Zagotowali, oglądali i stwierdzili że była czysta, tzn to co widać gołym okiem, nie miała śladu żelaza. A w zagotowanej zażelazionej było by widać wytrącone grudki żelaza. Wodę pompowali jeszcze przez kilka godzin ciurkiem, żeby sprawdzić wydajność. Woda leciała cały czas, czyli jest OK
Na koniec zamontowali 3 dreny i zamykany właz.
http://www.softserwis.pl/dziennik/studnia7.jpg
Ślicznie po sobie posprzątali, a wszystko co po studniarzach zostało to:
http://www.softserwis.pl/dziennik/studnia6.jpg
Ustaliliśmy jaką pompę nalezy kupić, ma to być GRUNDFOS SQ 3-55 ale z tym będziemy czekać do wiosny, bo szkoda pompy kupić, wrzucić i przez zimę nie używać...
Podsumowując..Jeżeli ktoś mnie zapyta czy polecam, to z ogromnym przekonaniem odpowiem POLECAM tę ekipę. Nie mam żadnych wątpliwości że to są fachowcy, jakich chielibyśmy mieć nie tylko do końca budowy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia