Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    72
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    186

Dziennik Magdy i Irka, budujemy nasz domeczek


irq123

1 818 wyświetleń

W czwartek był dzień wariatów , pierwszy raz miałem próbkę zgrania czterech osób/ekip. Zaczęło sie od tego, że miał na 13 wrócić z Włocławka Pan archeolog. Chwilę po nim dopiero wolno było uzbroić ławy, zatem mała godzinka na zbrojenie, bo na 15 był zamówiony beton. W międzyczasie miał to zobaczyć kierownik, zanim będzie zalane. Ale po kolei.

 

 


Ławy pięknie wykopane

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament02.jpg

 


A czekając na archeloga powstała inna mała budowla.., na tę nie trzeba było mieć PnB...

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/kibelek01.jpg

 


Na szczęście o czasie stawił się Pan archeolog. Znów coś znalazł ciekawego (jakąś skorupkę ) Zrobił zdjęcia i pozwolił dalej pracować.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament02a.jpg

 


Chłopaki mogli przystąpić do wysypania chudziaka.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament03.jpg

 


Na boku leżały już przygotowane zbrojenia.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament04.jpg

 


Zbrojenie wylądowało w wykopie i czekało na kierownika budowy. To miała być jego pierwsza wizyta na budowie i zapoznanie z ekipą.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament05.jpg

 


Przyjechał Pan kierownik, działeczkę pochwalił, zbrojenie i sam wykop także, ale miał odmienne zdanie na temat umieszczenia zbrojenia w suchym chudziaku. Wg niego chudziak owszem powinien być, ale powinien być polany wodą wcześniej, żeby związał, a zbrojenie powinno być uniesione trochę do góry, żeby nie leżało na dnie. Powiedział to stanowczo, że tak ma być i już. Chłopaki szybko uporali się z tą sprawą, jeden z węża polał wodą chudziaka, a żeby podnieść zbrojenie do góry, pod młotki poszły resztki płyt pozostałych po stawianiu płotu betonowego. Efekt końcowy zadowolił Pana kierownika i w takim oto stanie czekał na zalanie betonem.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament06.jpg

 


Z 15 minutowym opóźnieniem pojawia się pierwsza gruszka.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament07.jpg

 


Samo zalewanie odbyło się bez żadnych komplikacji, w czterech rogach budynku wylądowały 1-groszówki, betonu poszło 13m3. Było bardzo precyzyjnie wyliczone, także dokładnie przywiezione bo weszło w całości i nigdzie nie brakło.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament08.jpg

 


Fundament zalaliśmy w czwartek przed majowym weekendem, żeby miał kilka dni wolnego na wyschnięcie.

 


http://www.softserwis.pl/dziennik/fundament09.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...