Początek
Albo nie !!!! Właśnie że opiszę!!! Potem zapomnę, emocje usiądą i będzie mydłkowato...a tak po prawdzie nie jest....
Na lini frontu.....no właśnie , frontu!!! Samo się ciśnie na usta! Na pierwszym planie naszej posesji znajduje się kaszubsko- pomorska linia Maginota- czyli nasz płot!! Który na papierze wyglądał zjawiskowo, urokliwie, a w rzeczywistości...Pożal się Boże!!! Wielkie betonowe słupy, majestatyczne, wielgachne, paskudne.....Od czasu gdy pojawiły się na świecie, lubię mój domek tylko od strony ogrodowej
Na drugim planie poligon wojskowy!! Zwały piachu i pustnia roślinna...Ale żeby dopełnić ten wojenny krajobraz, uzupełniliśmy go o dwa dekle szambowe!!! Nie jest to szczyt finezji..niestety... Wyglądają jak włazy do schronu bombowego!! Dwa wielkie czarne plafony.....A wszystko to dzieje się na części frontowej chałupy..tej reprezantacyjnej...
I w ten oto sposób jesteśmy przygotowani na atak wroga.....
Z miłych rzeczy- kominek się robi...no prawie cały się zrobił...I ten akurat nie wygląda źle, wręcz bym powiedziała że całkiem ładnie!!! Panowie pracują szybko i sprawnie..I napewno niedługo będą chcieli kasę!!! Tak sobie myślałam ostatnio...szkoda że na moje budowie nie spotkałam żadnego altruisty Mógłby taki jeden z drugim powiedzieć -Za Pani piękny uśmiech, piękne oczęta...kasy nie chcemy!!- No ale najpierw trza mieć TE OCZĘTA, TE USTECZKA Ja takowych nie posiadam , więc płacę za wszystko.....
Kafelki do łazienki wybrane!!! I zamówione!!! To jest już niewątpliwie duży sukces ( przynajmniej w moim wypadku) Kafelkarz wchodzi w piątek!!
Muszę jeszcze zweryfikować koncepcję umywalki w głównej łazience Wybrany przezemnie model jest bajońsko drogi!!! Sam regał kosztuje prawie 1000 pln, a umywalka drugie tyle!!! A w totolotka znowu nie trafiłam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia