Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    217
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    648

Początek


alfreda

568 wyświetleń

PIERWSZY RODZINNY PORANEK W NOWEJ CHACIE....

 

 


Obudzila mnie(nas) cisza.....Cisza porażająca, przenikająca trzewia..Efekt był tym bardziej spektakularny, bo ostatnie pół roku mieszkaliśmy w centrum, w pobliżu SKM, niemalże na peronie...W nocy czasami miałam wrażenie że pociąg wjeżdża mi do łóżka.....Głośny pęd kół, sygnał dźwiękowy( blisko przejazd kolejowy, przed którym pociąg oznajmiał swoje się zblizanie- a tak nawiasem mowiąc, jak nazywa się pociągowy klakson??) Do kompletu dwie pobliskie nocne knajpki....Często, gęsto "bralam udział" w kłótniach pijackich,awanturach małżeńskich, powrocie kibiców sportowych,jak też powrocie żołnierzy do cywila... Bylam świadkiem zwracania pokarmów, treści żołądkowej i zwyczajowych czynności fizjologicznych...Och...tak sobie kiedyś mieszkalam....

 


A teraz.....CISZA!!! tylko śpiew ptakow, szum drzew.....No piknie jest....

 

 


*********

 

 


-Mamo, gdzie są moje skarpetki??? A koszulki???

 


-W worku!!!-odpowiadam , rozpaczliwie rozglądając się po obiekcie, w poszukiwaniu kartonu ze sprzętm kuchennym.

 


-A w którym?-

 


- W czarnym- tak na odczepnego...

 


-Dana, a gdzie moje kosmetyki?- to rozpaczliwe wolanie męża, który chciałby się zwyczajnie ogolić...

 


-W kosmetyczce..-drę się z odległego pomieszczenie.

 


- A kosmetyczka?-

 


- W worku...-

 


- Ale jakim!!!???-

 


- Czarnym- powtarzam nieodmiennie. Wszystko jest w czarnych worach..Jak trupy jakieś....

 


-A patyczki higieniczne widzialaś?-

 


-Widzialam!!Jakieś dwa dni temu, leżaly sobie w koszyczku, na bialej półeczce w lazience...

 


- Ale teraz? -

 


- Teraz będziesz miał brudne uszy, albo z buta do sklepu po nowe, bo te poprzednie mogą się tak szybko nie znaleść-

 


Usiedliśmy wszyscy na kanapie, każden w niekompletnym stroju i takim ogólnym demobilu zewnętrznej powłoki....Brak grzebienia..wyprasowanych ciuchów...kosmetyków upiększających...lub tych zwyczajnie zwykłych...Wyglądaliśmy iście dworcowo...nawet radość wymalowana na obliczu była podobna....

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...