Malinowy rododendron Gosi i Zbyszka
oj troszke zakurzył się mój dziennik....
no ale pisać sie za bardzo nie chciało i zbytnio nie było o czym.
Podsumowanie ostatnich dwóch tygodni
mężuś skończył robić kanalizacje na parterze i nadal męczy się z oknami . niestety dzień krótki i za dużo sam nie zrobi. dziś kończy ostatnie okno na górze to nad wykuszem. w przyszłym tygodniu zostanie tylko wstawienie dużego okna przy tarasie i finito :)
kolorek mi się bardzo podoba Ale jak zwykle niektóre rzeczy wychodzą dopiero w praniu. zamówiliśmy okna w kolorze złoty dąb od wewnątrz i z zewnatrz. dopiero po obsadzeniu pomyślałam sobie że do łazienek mogliśmy zamówić kolor jednostronny. od wewnątrz białe jakoś bardziej mi się widzą. no ale już za późno i będzie kolor. na dole to jakoś ujdzie bo zaplanowałam glazure w ciepłych beżach i brązach ale na poddaszu chciałam błekit lub jakąs zieleń i ten kolor okna zupełnie mi nie pasi . trzeba wiec będzie zmienić koncepcje łazienki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia