Malinowy rododendron Gosi i Zbyszka
Pokój na dole skonczony, w kuchni zrobione dwie ściany, salon też już prawie gotowy. Łazienka i wiatrołap jeszcze nie ruszone ale czekaliśmy na sprężarke od znajomego by móc przetestować szczelność rur przed przyklejeniem płyt, coby później niespodzianek nie było. Może pod koniec tygodnia zaczniemy szpachlowanie. Jak narazie to musimy znaleść fachowców od wykonania przyłącza elektrycznego bo bez własnego prądu to chyba nie da się wprowadzić.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia