Malinowy rododendron Gosi i Zbyszka
Kwestia przecieku w rurach zamknięta. W dodatku "przeciek" to zbyt wielkie słowo bo nic się nie lało, jedynie miejsca zgrzewu na dwóch kolankach były lekko zawilgocone. Wymieniliśmy i problem zniknął. Możemy więc wracać do przerwanego płytowania. W międzyczasie udało sie wypłytować wiatrołap i mężuś zaczął szpachlować . Dziś dla odmiany wziął sie za sufit w pokoju. Zaplanował zrobić przez dzień cały stelaż, wieczorem dowiem się jak mu poszło :)
Kupiliśmy wełne na ocieplenie poddasza Megarock 15 i 10. Do połowy kwietnia poczeka sobie w hurtowni bo narazie nie mamy gdzie jej złożyć, a o dojeździe na działke to nawet nie będe pisać. Zastanawiamy się czy kupować styropian teraz czy poczekać do lata, ale boje się że gdy zacznie się sezon dociepleń ceny pójdą w góre więc chyba kupimy teraz.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia