Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    109
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    303

Malinowy rododendron Gosi i Zbyszka


Optymistycznie to to nie będzie.


Piec nie podpięty, w domu zimno. Musieliśmy spuścić wode z podłogówki w obawie przed przymrozkami. Wszystko staneło w martwym punkcie bo mój małżonek ten tydzień w Gdyni. Poprostu ręce opadają. Sprawa przyłącza elekt. również stanęła w miejscu. Dzwoniliśmy w sobote do faceta co z naszym prądem. Ten że mu mapki brakuje z jakąs pieczątką. Znalazłam mapke, specjalnie w sobote rano pojechałam do Świdnika żeby ją skserować bo miał przyjechać po nią popołudniu i jeszcze coś tam na słupie i skrzynce nakleić. No i co przyjechał - oczywiście że nie. Nawet mi się już klnąć nie chciało. Totalna załamka. Minęło juz 7 miesięcy odkąd przeprowadziliśmy się do teściowej i .......... co tu dużo mówić nie wiem czy wytrzymam kolejny. Jak ja tęsknie za moim wynajmowanym mieszkankiem Chyba ide spać może jutro będzie lepszy dzień

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...