Malinowy rododendron Gosi i Zbyszka
Dziś już mam więcej optymizmu :) bo pojawiło się malutkie światełko nadziei że będziemy mieć prąd i to może jeszcze w tym roku. Dziś przyjechał pan od przyłącza (oczywiście przyjechał z własnej nieprzymuszonej woli i wcale a to wcale nie nękałam go od kilku dni telefonami dwa razy dziennie ), przykleił naklejke ze schematem przyłącza w skrzynce i dał do podpisu pare karteczek. Teraz to podobno już tylko patrzeć............zobaczymy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia