Marcel
Mały domek - marzenie! Powoli zaczyna się krystalizować. Działkę kupilismy jesienią 2006. Miała być duża, poza miastem, do najbliższego sąsiada jakies pół kilometra. Jest mała (683m2), w dość ciasnej zabudowie, a sąsiad 4 metry od budynku. O dziwo, baaardzo nam sie podoba!!! Bo sąsiad tak blisko, nowe zabudowania wokół... Jak to sobie wszystko można szybko zracjonalizować! Coś co jeszcze niedawno było mankamentem, dziś stało się zaletą.
[/url]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia