Paluszki i Lukrecja
Ale ten czas leci... Już wiosna za pasem, a my nadal czekamy - na decyzję z Urzędu Miasta odnośnie naszego KAWAŁECZKA (3 miesiące już upłynęły ). Czekamy również na pozwolenie na budowę - plan zagospodarowania terenu już mamy :) A jak dostaniemy to upragnione pozwolenie wybieramy się do ENIONu załatwić z prądem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia