Zośka - domek Daggulki i Tomaszka
Co na dziś.
Beton komórkowy na ściany zewnętrzne mamy .... obliczałam sama ilość... więc wcale się nie zdziwię jak trzeba będzie coś dokupić na ostatnią chwilę ...mam nadzieję że za jakieś 2-3 miesiące to nie będzie problemu już z dokupieniem kilkudziesięciu sztuk w razie czego .
Za pozostałymi rozmiarami betonu komórkowego będziemy się rozglądać ....zresztą nie potrzebujemy tego aż tak wiele.... no i rozmiary 18 i 12 łatwiej dostać...a o 24 nawet na razie nie ma co marzyć - potrzebujemy tylko 35m2...ale co zrobić jak na razie nigdzie nie ma.
Tartak w zasadzie mamy wybrany....trzeba tylko skserować kilka stron projektu i zawieźć miłemu panu ...do wyliczenia i wyceny....no i oczywiście zamówić deski na szalunki stropu bośmy zdeczka zapomnieli ...płatność przy odbiorze.
Stal też już wiemy gdzie weźmiemy..... jutro jedziemy z projektem do wyliczenia....płatność przy odbiorze....bloczki fundamentowe i nadproża też weźmiemy tam gdzie stal.
Beton też już mamy w zasadzie zamówiony....płatność przy odbiorze
Tak więc co wydaliśmy z pierwszej transzy 50000:
- za 1488 sztuk bloków z betonu komórkowego 36 gęstości 550 każdy po 12,08zł + 2 kursy transportu po 250 zeta każdy....czyli razem daje 18500 zeta
- za paliwo -jeżdżenie w te i wewte po 1500 razy w poszukiwaniach po hurtowniach, tartakach.....100zeta
z I transzy kredytu pozostało ok.31400zł.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia