Zośka - domek Daggulki i Tomaszka
Właśnie dziś stałam przed dylematem.... dzwonił wykonawca i pytał ile ma rzędów tych bloczków budować. Stwierdziliśmy, że nie będziemy podnosić domu na bloczkach ponad poziom ulicy , bo:
-więcej bloczków (na dzis każdy po 4 zeta ),
-więcej piasku do wypełnienia fundamentów(20zeta za tonę ),
-dom wyglądałby koszmarnie.... z przodu 5 bloczków ponad poziom ziemi, z tyłu już ok.10...takie straszydełko ...tym bardziej że ściankę kolankową podnieśliśmy sporo ,
- trzebaby nawieźć ogromne ilości ziemi żeby wyrównać działkę,
I właśnie dlatego zdecydowaliśmy, że napiszemy pismo do gminy z prośbą o utworzenie rowu melioracyjnego po naszej stronie ulicy, zrobimy jeszcze oprócz tego drenaż wokół budynku.
A bloczki pociągniemy tylko tyle ile trzeba, czyli na domu jakieś 7 bloczków, na garażu 5....w tej chwili i tak wyjdzie to poniżej bądź na równi z poziomem humusu....ale w planie mamy także w najbliższym czasie spwowadzić koparkę żeby zebrała nam tą hałdkę od przodu.....i wtedy spadek zrobi się łagodny ....i tym sposobem wszystko będzie oki ....mam nadzieję .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia